Długowieczny
japoński profesor nie uwierzył, gdy powiedziano mu, jak leczy się cukrzycę w Polsce
pensinfo
Yoshinori Ohsumi, długowieczny japoński endokrynolog, profesor, kierownik Katedry
Endokrynologii na Tokijskim Uniwersytecie Medycznym, otrzymał w 2016 roku Nagrodę
Nobla w dziedzinie fizjologii i medycyny za opis procesu autofagii i jego
korzyści w leczeniu cukrzycy typu 2.
Yoshinori Osumi ma 93 lata. Mimo tak szacownego wieku wygląda na 60 lat i jest
uważany za czołowego specjalistę w leczeniu cukrzycy.
Yoshinori Osumi nigdy nie był w Polsce, ale zawsze marzył o wizycie.
W
jego marzenie się spełniło. Odwiedził Warszawę na zaproszenie naszego rządu.
Przede wszystkim japoński lekarz odwiedził Stare Miasto, Zamek Królewski, a zaraz
potem odwiedził kilka polskich klinik - zarówno prywatnych w centrum Warszawy,
jak i państwowych (miejskich) na obrzeżach miasta.
Yoshinori Ohsumi jest być może głównym specjalistą w dziedzinie chorób
endokrynologicznych, nic więc dziwnego, że temat ten jest dla niego nie mniej
interesujący niż zabytki miasta. Kiedy wrócił do hotelu, wszyscy, którzy mu
towarzyszyli, zobaczyli na twarzy Yoshinoriego prawdziwe przerażenie.
Później powiedział, że sposób, w jaki leczy się cukrzycę w Polsce, nie jest
używany nigdzie indziej. Ludzie są po prostu okradani. W rzeczywistości nie ma
praktycznie żadnego leczenia.
Zmuszają po prostu ludzi do śmierci, jednocześnie zarabiając na nich.
Yoshinori Ohsumi opublikował gniewny post na swoim Twitterze. Ten Tweet zebrał
ponad 1000 komentarzy, z których wiele pozostawili japońscy koledzy profesora.
Jednak post został później usunięty. Mieliśmy szczęście, że go znaleźliśmy. Oto
on.
Tłumaczenie postu profesora. „Cukrzycy w Polsce są
pozostawieni samym sobie. Nikt ich nie leczy. Leki, które są sprzedawane w
aptekach są przestarzałe, a przy tym bardzo drogie. Po prostu nie ma
nowoczesnych skutecznych leków. Diabetycy w Polsce mają prawo do bezpłatnych
leków, ale są to leki, których nikt inny na świecie nie potrzebuje. Pewnie
dlatego rozdają je za darmo
Yoshinori Osumi przebywał w Polsce prawie miesiąc. Po powrocie do Japonii
zorganizował konferencję prasową, na której OPOWIADAŁ o Smutnym stanie w polskiej
endokrynologii.
Sześć miesięcy później próbowaliśmy przeprowadzić wywiad z długowiecznym
profesorem, aby dowiedzieć się, co dokładnie się mu nie spodobało w polskiej
endokrynologii. Niestety profesor był zawsze zajęty. Dopiero na początku tego
miesiąca zgodził się odpowiedzieć na kilka naszych pytań.
Zwracamy uwagę na to, co powiedział profesor.
- Panie Yeshinori, co dokładnie jest nie tak w polskiej endokrynologii?
Dlaczego Pan powiedział, że CUKRZYCY W POLSCE SĄ SKAZANI NA POWOLNĄ
ŚMIERĆ?
- Bo w Polsce nie ma nowoczesnych leków, nie ma kompetentnych lekarzy i
generalnie nie ma endokrynologii jako dziedziny medycyny. Teoretycznie jest, ale
w jakimś zarodku. Lubię Polskę, jej przyrodę, kulturę, samych ludzi, ale to, co
dzieje się w Waszym kraju w dziedzinie leczenia cukrzycy, to prawdziwy koszmar.
Ludzie nie tylko nie są leczeni, ale z niektórych z nich wysysają
pieniądze! Każdy, kto potrafi to zrobić. Apteki oraz lekarze. Ci, od
których ludzie powinni otrzymać pomoc, okradają ich. To jest straszne. A co
najgorsze, diabetycy nie mają dokąd pójść. Nikt im nie może pomóc.
W nadziei wydają ostatnią emeryturę na zakup leków, które przepisują im
pseudo-lekarze. Biorą je. Przy tym nawet nie podejrzewają, że
cukrzycy nie można wyleczyć tymi lekami. Dlaczego? Ponieważ NIE SĄ DO TEGO
PRZEZNACZONE. W aptekach są leki poprzednich pokoleń. Metformina, Siofor,
Glucofage, Galvus itd.
Obecnie istnieją znacznie skuteczniejsze środki, za pomocą których skutecznie
leczy się cukrzycę typu 2 Polscy diabetycy po prostu o nich nie wiedzą.
Dlaczego to się dzieje? Dlatego, że gdy ktoś jest chory, jest korzystny
zarówno dla lekarzy, jak i aptek. Brutalnie zarabiają na polskich
diabetykach. W Polsce jest prawdziwa mafia apteczna. ajsmutniejsze jest to, że
nikt o tym nie wie. Ci, którzy sie domyślają, po prostu nie przejmują się…
- Czy Pan może nam powiedzieć, jak leczy się cukrzycę w Japonii?
Dlaczego polecamy posłuchać słów Yoshinori Ohsumiego?
Fakty o Japonii:
Japonia to najbardziej zaawansowany technologicznie kraj na świecie,
m.in. w dziedzinie medycyny
W Japonii najwyższa średnia długość życia wynosi 88 lat (dla porównania w
Polsce - 65 lat)
I najważniejsze. Japonia jest jedynym krajem na świecie, w którym liczba
diabetyków nie tylko nie rośnie na przestrzeni lat, ale również gwałtownie
spada (co jest szczególnie widoczne w ostatnich latach). Japończykom udało
się pokonać cukrzycę!
Japońscy naukowcy od dawna rozumieją, że poziom glukozy we krwi można
znormalizować nie tylko poprzez zwiększenie zawartości insuliny (takie podejście
w leczeniu cukrzycy jest obecnie stosowane w Polsce, daje to tymczasowy efekt),
ale także poprzez zwiększenie samej reakcji rozpadu glukozy.
Zobacz, o co chodzi w tym podejściu. Postaram się to uprościć. Rozpad glukozy
następuje w procesie glikolizy. Sam ten proces jest dość złożony, więc nie będę
opisywał chemii, którą zrozumieją tylko specjaliści. Powiem tylko, że glikoliza
składa się z 2 etapów - początkowego utlenienia glukozy i całkowitego utlenienia
glukozy. Z kolei każdy etap składa się z kilku etapów.
Dziesiąty etap drugiego etapu odpowiada za efektywne wykorzystanie insuliny. W
jej trakcie następuje przeniesienie fosforanów uzyskanych w wyniku poprzednich
etapów do FEP i ADP. Taka reakcja chemiczna jest możliwa tylko w obecności
inuliny. Im więcej inuliny, tym sprawniejsza reakcja z udziałem insuliny.
U diabetyków jest mało insuliny, przez co inuliny zużywa się bardzo dużo –
dlatego ABSOLUTNIE WSZYSCY CUKRZYCY ZAWSZE CIERPIĄ NA NIEDOBÓR INSULINY W
ORGANIZMIE!
Leczenie inuliną polega na dodatkowym przyjmowaniu inuliny, która zawarta jest w
nowoczesnych kompleksach przeciwcukrzycowych. W efekcie glukoza jest rozkładana
znacznie wydajniej – jej poziom we krwi spada. Innymi słowy, przyjmowanie inuliny
zmniejsza oporność na insulinę (tolerancję).
Takie podejście jest podstawą leczenia cukrzycy typu 2 w Japonii. I pokazuje po
prostu niesamowite wyniki, to dzięki niemu liczba diabetyków w naszym kraju
znacząco spadła w ciągu ostatniego roku. Pomaga nie tylko tymczasowo
ustabilizować poziom glukozy we krwi, co jest bardzo ważne, ale także
pozbyć się cukrzycy całkowicie..
- W Polsce nie ma preparatów zawierających inulinę?
- Nie uwierzysz. Sam byłem zaskoczony, kiedy się dowiedziałem. W Polsce jest
taki preparat, a nie tylko nie ustępuje japońskiemu, ale nawet przewyższa
je pod kilkoma względami. Ten preparat został opracowany przez wiodący polski
instytut badawczy w dziedzinie endokrynologii - a mianowicie Centrum Medyczne ds.
Endokrynologii. Najbardziej uderzające nie jest to, że taki preparat istnieje w
Polsce, ale że nikt o tym nie wie.
Mam na myśli ludzi - diabetyków, bo lekarze i apteki oczywiście wiedzą, ale nie
pozwalają, aby ten preparat trafił na rynek.
Rozmawiałem z polskimi naukowcami, powiedzieli, że próbowali włamać się na półki
farmaceutyczne, ale im odmówiono. Co po raz kolejny dowodzi, że w polskiej mafii
aptecznej nie opłaca się leczyć ludzi.
Preparat nazywa się
My Sugar. Oprócz inuliny zawiera około 40 więcej witamin, mikro i
makroelementów przydatnych dla diabetyków. Nie wymienię ich, opowiem tylko o
kilku.
Inulina
Polisacharyd roślinny, który korzystnie
wpływa na metabolizm węglowodanów i lipidów
Alfa
Poprawia wrażliwość na insulinę i pomaga
osobom z cukrzycą radzić sobie z neuropatią
Chrom
Kontroluje poziom glukozy we krwi,
zapobiegając jej wzrostowi powyżej normy
Koenzym Q10
Usuwa nadmiar reaktywnych form tlenu i chroni
komórki, zwłaszcza mitochondria, przed uszkodzeniami
oksydacyjnymi
- Gdzie można znaleźć My Sugar w Polsce? Nie jest sprzedawany w aptekach,
prawda?
- Tak, nie jest dostępny w aptekach. Powody zostały podane powyżej. Ale jest
dobra wiadomość dla polskich diabetyków. Dziś ten preparat można uzyskać
CAŁKOWICIE ZA DARMO na oficjalnej stronie internetowejPaństwowej Instytucji
Budżetowej Endokrynologii
Pracownicy instytutu badawczego bezpłatnie rozdają próbki My Sugaru,
ponieważ ten środek nie został dopuszczony do aptek, a jego produkcja jest
nieopłacalna. W rzeczywistości ta partia może być ostatnią. Dlatego wszystkim
diabetykom, którzy chcieliby wyleczyć cukrzycę typu 2, polecam zamówić darmową
próbkę My Sugar póki jest jeszcze dostępny. Średnio przy jego regularnym
przyjmowaniu po tygodniu zauważysz znaczną poprawę stanu zdrowia, a cukrzyca typu
2 całkowicie znika w zależności od etapu po 2-5 miesiącach.
Powiem Ci, co musisz zrobić, aby otrzymać My Sugar za darmo:
Po pewnym czasie skontaktuje się z Tobą konsultant, któremu musisz
powiedzieć, ile lat masz cukrzycę, jakie są jej objawy, czy pojawiły się już
konsekwencje choroby, jak próbowałeś ją leczyć. Informacje te są niezbędne,
aby konsultanci mogli przepisać najlepszą dla Ciebie kuracje. Ponadto będziesz
musiał podać konsultantowi adres dostawy.
Po 3-5 dniach przesyłka będzie doręczona kurierem
O ile wiem, My Sugar jest dystrybuowany od pół roku. W tym czasie otrzymało go
już kilka tysięcy polskich diabetyków. Wszyscy, którzy otrzymali My Sugar, są
proszeni przez personel Państwowej Instytucji Budżetowej Endokrynologii o
wypełnienie ankiety - na ile preparat im pomógł. Do tej pory w ankiecie wzięło
udział ponad 2000 osób.
Dotychczasowe wyniki ankiety opublikowane na stronie:
Obniżenie poziomu cukru we krwi do normy (bez skoków) - 99% badanych
Eliminacja wszystkich objawów cukrzycy: pragnienie, zmęczenie, częste
oddawanie moczu itp. – 96% respondentów
Brak skutków ubocznych i uzależnienia - 100% badanych
Jak widać, ta metoda leczenia cukrzycy pomogła wielu osobom. Dla większośći to
prawdziwa szansa pozbycia się choroby i przedłużenie swojego życia.
- Jak długo potrwa dystrybucja produktu?
- Dopóki nie skończy się przydzielona partia. Do tej pory wstępnie
rozdysponowanie preparatów nastąpi do
włącznie. Chciałbym Cię odrazu odstrzeć, że pozostało bardzo mało
preparatów.
W każdej chwili może się to skończyć. Dlatego polecam wszystkim
diabetykom, aby natychmiast udali się na stronę i złożyli wniosek, póki jest
jeszcze dostępny.
198
97
Komentarze:
Iwona Czerwinska \ Skierniewice
Dziękuję. Bardzo interesujący artykuł. Zamówiłam My Sugar za
darmo. Konsultant przez telefon powiedział, że zostało bardzo mało preparatów.
Więc kto chce niech zamawia szybko!
Wiktor Zalewski \ Kielce
Jestem jedną z tych, którzy już wypróbowali ten preparat.
Cukier wrócił do normy. Pragnienie zniknęło, suchość w ustach też, nie biegam
często do toalety, przestało kręcić mi się w głowie. Cukier sprawdzam
codziennie po kuracji- nie wzrasta. Minęły 2 miesiące po zakończonej kuracji.
Czuję się jak kompletnie zdrowa osoba. Polecam wszystkim.
Andriana Kuźmińska \ Poznań
Podziękowania dla japońskiego profesora za myślenie o polskich
diabetykach. Czytałam na stronie o My Sugar. Robi wrażenie.
Kasia Dziuba \ Wrocław
Zamówiłam. Obiecali, że za 3 dni będę mogła go otrzymać
kurierem. Naprawdę mam nadzieję. Cukrzyca jest już wyczerpana. Za co mi to na
starość. Daj Boże, aby prawda było to za darmo.
Stanisław Lewaszow \ Warszawa
Otrzymałem go wczoraj. Do końca wątpiłem, że rozdają go za
darmo. Myślałem, że to jakaś pułapka albo reklama. Ale mam już preparat (już
zacząłem brać).
Helena Kocik \ Białystok
Cześć. Nazywam się Kocik Helena, mam 59 lat, waga początkowa
124 kg, waga dzisiaj 80 kg, wzrost 168 cm Poziom glukozy wahał się od 220 do
150, było czasami nawet347. Teraz jest 96. Brałam My Sugar przez 2 miesiące.
Żadne lekarstwo nie pomogło mi tak bardzo.
Wiesław Halicki\ Warszawa
Cukrzyca to bardzo podstępna choroba. Mam ją od 4 lat, nie
było żadnych zewnętrznych objawów, czasami tylko suchość w ustach. Dlatego tak
naprawdę nie wierzyłem w odcinanie nóg i tak dalej. Ale ostatnio zemdlałem.
Zabrali mnie do szpitala, gdzie zrobili testy. Wszystko okazało się bardzo
złe. Nerki są w stanie przedrakowym, naczynia są tak zużyte, że lekarze byli w
szoku. W ten sposób nie leczy się choroby. Słyszałem wiele dobrych rzeczy o My
Sugar, ale nie wiedziałem, gdzie go zamówić. Teraz wiem. Dziękuję!
Paweł Kamyszew \ Opole
To naprawdę coś wspaniałego! Biorę My Sugar już drugi tydzień.
Nie czułem się tak dobrze od dawna. Cukier wrócił do normy już następnego dnia
po rozpoczęciu przyjmowania.
Magda Błach\ Michałowo
Mam też swoje doświadczenie z My Sugar. Wzięłam go 4 miesiące
temu (przywiozła córka z Niemiec). Cukrzyca była poważnie zaniedbana, testy
wątrobowe były wyjątkowo słabe
My Sugar
okazał się bardzo dobrym!
Barbara Ostrowska\ Tczew
Znajoma powiedziała mi o tym preparacie. Bardzo jej pomógł!
Kolega endokrynolog poradził jej My Sugar, jak tylko zaczęli go rozprowadzać
za darmo.
Anna Firek\ Węgrów
Uff. Zdążyłam zamówić. Będę się kurować. Bez leczenia cukrzyca
jest śmiercią
Komentarze: